www.ffchok.fora.pl

Wojtek

Mam wrażenie, że 500 zł to zbyt dużo jak na realia chełmżyńskie,

Myślę, że 100 zł to kwota optymalna

W związku z powyższym zwracamy się do Pana z prośbą o wsparcie finansowe naszej inicjatywy o kwotę 100 - 200 zł, abyśmy mogli zapewnić wysoką jakość turnieju jak i wręczyć możliwie najciekawsze nagrody tematyczne dla uczestników.

Garran

No to data jest znana! 16-17 sierpnia!
Jest też pierwszy sponsor pieniężny- Starostwo Powiatowe w Toruniu ponownie działa - przydzielili 600 zł.

Panowie! Potrzebuję pomysły na sobotnią integrację w zapchlonym tyłku zwanym Chełmżą!

Format ITS, full official, 300 punktów, bez spec opsa.

Wojtek

16-17. fajnie rezerwuje termin.

Format mi obojętnie

Sobotnia integracja w zapchlonym tyłki zwanym chełmża. Jak będzie ciepło to ognisko nad jeziorem żeby się za dużo nerdow po wsi nie pałętało i ktoś dostanie wpierdol.

A jak będzie pogoda z dupy, to projektor i puszczasz filmy. Ewentualnie riviera.
Na pogodę nie poradzisz.

darek

Ja bym od razu riwierę proponowal

Kadus

Krótko otwarte, mało miejsca ;/

darek

Program kulturalny rzecz wtórna - nad tym jeszcze się możemy chwilę pozastanawiać. Póki co podziękowania dla Krzycha za ruszenie sprawy.

Z Rvierą można się dogadać na jakąś rezerwację tej ich drugiej sali na przykład, zależy od tego, ilu będziemy mieli chętnych. Można się oczywiście zorientować też w innych przybytkach typu pizza i piwo.

W kwestie sponsorów i partnerów nawet nie próbuję się wtrącać - komuś dobrze idzie taka współpraca Smile

Format - mi jest w zasadzie obojętny pod kątem tego "co mam grać", natomiast trzeba przemyśleć format w kontekście logistyczno-czasowym. Ponownie przedyskutować formę turnieju (dwóch turniejów?), czas na każdą grę itp...

Garran

Pierdoła ale fajnie by było gdyby turniej miał jakąś nazwę.
Najlepsze propozycje jak na razie:
FUBAR
Operation Lumberjack
Operation Girly Lumberjack
Operation Girly Lumberjack Tango

Moja propozycja:
Cziki Briki Very Happy

Ktoś ma swoje propozycje?

Kadus

Ja mam propozycję:
TL;DR

darek

Jeeeeeeeej, tak, skupmy się na najmniej ważnych rzeczach nie mając żadnych konkretów ustalonych... ych...

Mi się podoba FUBAR i Operation Lumberjack.

Teraz do meritum.

Mamy już termin, 16-17 sierpnia. Szczęśliwie dzień wcześniej jest ustawowo wolnym od pracy, co może wpłynąć korzystnie na frekwencję. Nie mamy natomiast ustalonych godzin turnieju. Tu pierwsze dwa pytania:

W jakich godzinach będziemy mieli dostępny ChOK w dniach 16-17 sierpnia?

Czy 15 sierpnia wieczorem będziemy mieli możliwość wejścia na salę i ustawienia części stołów?

Myśląc o możliwych i zarazem wygodnych godzinach grania wydumałem coś takiego:

Sobota:

12.00-12.30 rejestracja
12.30-14.30 I gra
14.30-15.30 obiad
15.30-17.30 II gra
17.45-19.45 III gra

Niedziela:

09.00-11.00 IV gra
11.15-13.15 V gra

Kilka wyjaśnień: sprawdziłem połączenia kolejowe z popularnych miast: Gdynia, Warszawa, Bydgoszcz, Lublin; wychodzi na to, że na 12.00 da się spokojnie z tych miejsc przyjechać. Wcześniej może być niektórym trudno.

Trzy gry w poniedziałek to maksimum - przy czwartej poziom koncentracji osiągnąłby podłogę a w dodatku obawiam się, że mogłyby rosnąć poziomy agresji, czego zupełnie nam nie potrzeba. Wieczorem można zorganizować integrację, ale do tego jeszcze wrócimy.

Wzorem Mistrzostw Polski z Warszawy w niedzielę proponuję dwie gry - trzeba mieć czas, żeby się zebrać w podroż powrotną i wrócić w godzinach umożliwiających pójście do pracy w poniedziałek. Poza tym, jak pamiętam, drugiego dnia turnieju to nawet tak sobie chciało mi się grać. Zmęczenie robi swoje.

W tym miejscu warto podnieść kwestię proponowanego "dwuturnieju" - każdy dzień to osobny ITS pack. Pomysł jest piękny, ale nie do zrealizowania w turnieju z udziałem gości międzymiastowych. Gdyby to się działo lokalnie to by się każdy dzień zaczęło o 9, skończyło o 18, byłoby 2x po 3-4 gry i wyniki cokolwiek by reprezentowały. W tej sytuacji, gdzie musimy brać pod uwagę przyjazdy, odjazdy, noclegi etc. jest to niewykonalne.

Ewentualnie można zrobić tak, że po pierwszym dniu będzie podsumowanie, rozdanie "nagród za dzień 1" takich dodatkowych i kto będzie chciał, pojedzie do domu.

Dlatego apeluję: zróbmy turniej w prostszej formie, ale zrealizujmy go porządnie, bez wpadek i na dobrym poziomie.

Kolejna rzecz to noclegi dla uczestników. Pytanie brzmi:

Czy będzie możliwy nocleg w ChoK? Jeśli tak, to na jakich warunkach?

Oczywiście trzeba też poinformować potencjalnych uczestników o innych miejscach możliwego noclegu. Chcę zresztą przygotować taki pakiet "informacji praktycznych" dla odwiedzających Chełmżę z uwzględnieniem najważniejszych punktów organizacyjnych.

Teraz dwie kwestie, które wiążą się bezpośrednio z dokonaniem jakichś zakupów, więc wspominam o nich razem: tereny i nagrody. Podobno zarówno na jedno, jak i na drugie miał być jakiś sponsoring - znamy konkrety?

Czy dostaniemy jakieś tereny gratis na potrzeby organizacji turnieju? Jeśli tak, to od kogo i na jakich warunkach (np. w pełni pomalowany stół)?

Czy (i gdzie) mamy zniżki na zakup terenów do wykorzystania w turnieju? Kiedy te tereny zakupimy i z jakich środków?

Kiedy planowany będzie zakup nagród i ITS winner packa?

Nalegam, żebyśmy te kilka kwestii ustalili jak najszybciej albo odpuścili sobie realizację turnieju. Jak ma być zrobione, to niech będzie zrobione dobrze.

Trzeba założyć oficjalny temat turniejowy na forum wargamera i zbierać potencjalne zgłoszenia. Jeśli ma się okazać, że będzie mało chętnych to też będzie przyczyna do zastanowienia się nad dalszymi działaniami

Wojtek

co wiem, to odpowiadam.

-Pomysł na ITS dwudniowy został porzucony jakiś czas temu - ostatnio stanęło na tym, że kupimy dwa ITS packi ( dla nagród ), ale punkty z drugiego wykorzystamy kiedyś tam na innym turnieju. Gadalim o tym wracając z bydgoszczy.

- kwestie terenową mamy ustalić w dni 31.05. Podejrzewam, że nawet jak ktoś nam coś da, to i tak nie będą to "zadowalające" ilości, więc tu staramy się w własnym zakresie. Ja ze swoim strony pracuje nad stołem "Mas", a sumując bo lubię podsumowywać :
- ze śmieci w Chok'u mamy 3 stoły. Średnie, ale są (3)
- Krzysiek ma makiety ( białe kartony ) na kolejny (4)
- Mayer pewnie pożyczy swoje (5)
- Ty, darku, masz kartoniki baltazara (6)
- Ja dorzucę do tego stół MAS (7)
- Co najmniej dwa kolejne stoły zastawimy makietami od Baltazara, zakupionymi z zrzuty oraz składki ligowej - bo wychodzi w miarę tanio Smile

(9)
- Następnie - mamy jeszcze 2 miesiące aby dorobić 3-4 śmiecio-stoły. Idea może boleć, ale takie też były na MP. Kwestia lekkiej spiny i robimy rzeczy najprostsze. Ogółem trzeba zarządzić odgórną zbiórkę rożnych pudełek, opakować itp. Po zwykłym speyu dają radę. ( 12-13 )
- W razie braku terenów zawsze idzie wykorzystać dżungle

Resztę trzeba będzie zapożyczyć. Do 15 stołów powinniśmy zapewnić bez łaski. Jak trzeba będzie więcej, to trzeba się będzie bardziej spiąć.

- temat na forum wargamera jest, tylko chyba najwyższy czas go przykleić, by się ludziska zaczęli deklarować.

- co do ilość gier - w sobotę ok, ale ewentualną przerwę zrobiłbym po 2 grze, bo wtedy się bardziej przyda. Fajnie by było, jakby dało radę wyciągnąć 6 tą grę w niedziele, ale tu warto by się podpytać o możliwości ewentualnych uczestnikow.

Garran

Mnie radosne pierdoły zachęcają do robienia, niestety jestem dość przybity jeszcze prywatnymi sprawami z Poznania i nie mam sił tak sam z siebie organizować.

Wojtku przeceniasz nas o jakieś 1/2 stoły sądzę (w najlepszym dla nas przypadku).
Turniej jeden, za pierwszy dzień dla najlepszego po prostu bounty hunterka dodatkowo.
Drugi dzień to gry po 200, szybsze, prostsze - bez objectivów. Stąd też 3 gry byłoby zajebiście i nie tak trudno wkleić.

Co do noclegu - cały chok jest dla nas prawie. Dwie sale stricte sypialne będą - plastyczna i medialna (czyli te w których zazwyczaj gramy) - małe, ale będą mogli się położyć ci którzy nie chcą siedzieć i naparzać w planszówki itp do późna. Będzie też sala duża oczywiście. Oraz muzyczna do trzymania nagród itp. Monika miała zagadać z basenem czy udostępnią prysznice.

Pakiet informacji praktycznych się przyda na pewno. Kiedy krzyczeć "LEGIA CHAMŻA!" aby uratować życie oraz słownik wyrazów chamżyńskich też.

Sponsoring terenowy będzie tylko taki, że dostajemy mega zniżki od MAS, Baltazara i CNC workshop (z czego raczej nie skorzystamy akurat) i Baltazar games ma się pojawić z terenem na cały stół dodatkowo.
Na tereny z MAS i Baltazar składamy się z Wojtkiem w dwóch jak na razie. Ja na Baltazara wyłożyłem kasę, Wojtek robi spory zakup z MAS i wstępnie zapowiadał się dorzucić do składki na Baltazara. Więcej mi nic nie wiadomo, jak ktoś chce coś więcej to jak najbardziej zachęcam, ale nie wygląda to dobrze jak na razie.
ITS packa planuje jakoś w przyszłym miesiącu kupić.

Temat będzie jutro na Wargamerze - uściślijmy ilość gier przede wszystkim.

Wojtek

3 gry na 200 pkt to i tak trzeba liczyć po 1.5 h, czyli 4.5h + 0.5h na obsuwy + min. 0.5h na zakończenie. Masz 5.5 h
Zaczynając od 9 kończysz przed 15.

Jak wygląda możliwość wygrzebania się z naszego miasta ze szczególnym uwzględnieniem ludzi nie dysponujących własnym pojazdem ?

fajnie byłoby zagrać 6 gier, bo byliby my lepsi od Wawy, ale możliwości "wyjazdu" dla naszych gości są chyba priorytetowe.

I ponownie potwierdzam moje szacunki - na własną rękę przy niewielkim zaangażowaniu możemy spokojnie postawić 10 stołów, przy lekkim spęciu 12. Nie mam na myśli 12 super stołów, ale "minimalnych". Do tego zawsze możemy się wspomóc mordhaimem, dżunglą, pustynią ....

no i powtarzam - zbierajcie różne opakowania, pudełka - trochę sklejania i sprayu, a efekt jest wystarczający. Nie powala, ale wystarczy.

Garran

Pudełka po patyczkach do uszu są mega.
A co do szacunków - moje 'białe' makiety to fragmenty stołów chokowego i Darkowego. W CHOKu natomiast jest terenów na dwa stoły ledwie, chyba, ze policzysz Mordheim to 3.

Wojtek

no to większa spinka i damy radę. Czasu jest kuuupa.

a btw - fajnie byłoby jakbyś się postarał zrobić cały stół na twoich kartonach - jak stół będzie jednolity, to będzie wyglądał dużo lepiej niz zlepek "wszystkiego". Najwyżej kartony darkowe uzupełni się innymi kartonami z BG. Albo kontenerami.

darek

Swój stół zrobię w pełni z posiadanych przeze mnie Baltazarowych kartonów, swoich samoróbek i kontenerów, które sklejam. Budynki Garrana się zwolnią i będzie je można wykorzystać do zrobienia oddzielnego stołu. Tylko będzie trzeba je dokończyć i przerobić (np. to wielkie coś jest absolutnie niegrywalne).

Policzyłem, że zamówienie od Łodzian terenów na jeden stół kosztowałoby około 188 złotych polskich. W to wchodziłoby kilkanaście objective'ów (antenek i konsol, do obstawienia kilku stołów), 20 skrzynek różnych rozmiarów, 3 duże budynki, 3 średnie i 3 małe plus kilka drobiazgów typu przystanek autobusowy. Myślę, że na to bardziej warto wydać pieniądze wspólne, niż na Baltazara. Wytrzymałość i praktyczność znacznie wyższa. Stosunek cena-jakość zajebisty.

Będę się upierał przy liczbie gier równej pięć (słownie: pińć). Więcej, nie znaczy lepiej. Po co się spieszyć grając 1,5 h? Nikt nie lubi być popędzany. Jak już wspominałem wcześniej Garranowi, czas trwania gry w Infinity nie rożni się za bardzo między 300 a 200 pkt.

Myśląc realistycznie, póki co, nie spodziewam się więcej, niż 20-25 osób. Zapewne wystarczy nam te 10-12 stołów. Zresztą, jeżeli będzie bardzo wielu graczy przyjezdnych, to pewnie ja nie będę grał bo będzie bardzo dużo kwestii organizacyjnych do ogarnięcia i chcę pomóc. Dopóki nie mamy konkretnych deklaracji, nie za bardzo możemy planować potencjalne liczby.

Nie widziałem odpowiedzi na moje pytanie o dostępność godzinową ChOKu - czy rozumiem, że mamy go w zasadzie 24 na dobę i nie musimy się przejmować godzinami kończenia/zaczynania gry?